Spis treści
Wypadanie włosów w chorobie Hashimoto to temat, który studiuję od momentu, kiedy dowiedziałam się, że sama choruję. Przez kilkanaście miesięcy testowałam różne sposoby, które miały powstrzymać wypadanie włosów i pomóc w odroście nowych. Żaden sposób nie podziałał jednak stosowany pojedynczo.
Dzięki doświadczeniu, które zdobyłam pracując ze sobą i z wieloma kobietami, które miały okazję zapoznać się z chorobą, zebrałam najważniejsze według mnie zasady radzenia sobie z wypadaniem włosów w Hashimoto. Zobacz te 10 sposobów i daj znać w komentarzu, czy brałaś pod uwagę te wszystkie czynniki.
1. Zadbaj o poziom żelaza
Dlaczego żelazo jest tak ważne w przypadku włosów?
Po pierwsze brak żelaza skutkuje niedotlenieniem organizmu, a niedotlenienie organizmu jest równoznaczne z niedotlenieniem mieszków włosowych. Nieodżywiony włos wypadnie wcześniej, a brak dopływu substancji odżywczych utrudni powstanie nowego włosa. Obniżone żelazo to również problem mitochondriów z produkcją ATP, a tym samym energią do produkcji nowych włosów.
Jakie są przyczyny obniżonego poziomu żelaza?
Diagności laboratoryjni z laboratorim ALAB podczas wykładów, w których miałam przyjemność uczestniczyć, podzielili przyczyny niedoboru żelaza na 3 grupy.
Pierwsza grupa to problemy z przewodem pokarmowym. Zalicza się tu 50% przypadków, gdzie żelazo jest obniżone. Do schorzeń przewodu pokarmowego wpływających na poziom żelaza należą m. in. wrzody, nowotwory jelita grubego, zakażenia bakteryjne, pasożytnicze, przerost grzybów, ale również niedobór błonnika w diecie.
W kolejnej grupie winowajcą są drogi rodne. Grupa ta stanowi 20% wszystkich przypadków. Należą tutaj mięśniaki i obfite krwawienia menstruacyjne, które również zubożają organizm w ten zasobny pierwiastek.
Kolejne 10% to zaburzenia wchłaniania. Często obniżona wchłanialność jest spowodowana np. słabym zakwaszeniem żołądka albo złym stanem jelit (patrz punkt 1).
Ostatnie 10% to inne narządy i przypadki niecharakterystyczne.
Niedobór żelaza jest objawem, a nie chorobą. W związku z tym, prawidłowym postępowaniem przy uzupełnieniu niedoborów żelaza powinno być działanie przyczynowe. Chorobie Hashimoto często towarzyszą infekcje wirusowe, bakteryjne i pasożytnicze, które “podkradają” żelazo z “magazynu na gorsze czasy”, czyli wątroby. W takim przypadku ważne będzie zdiagnozowanie owych infekcji i wdrożenie odpowiedniego leczenia. Suplementacja lub leczenie żelazem może przynieść odwrotne skutki.
Warto dodać, że obniżona hemoglobina nie zawsze świadczy o anemii z niedoboru żelaza. Przy odpowiedniej wartości ferrytyny, przyczyną może być niedobór witaminy B9 czy B12. Dlatego niezwykle istotna jest pełna diagnostyka gospodarki żelazowej, która obejmuje:
- morfologię
- żelazo
- ferrytynę
- TIBC, UIBC
Jaki powinien być wynik żelaza/ferrytyny, żeby włosy nie wypadały?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ zależy to od indywidualnego przypadku. Często przyczyna wypadania włosów jest złożona i nie obejmuje tylko niedoboru żelaza. W takich przypadkach uzupełnienie ferrytyny do określonego poziomu nie da trwałej poprawy.
Jeśli chodzi o włosy, nie ma konkretnych doniesień naukowych, co do odpowiedniego poziomu ferrytyny. Praktycy twierdzą, że optymalny poziom funkcjonalny zalecany w przypadku wypadania włosów to poziom między 50-70 ng/ml przy normie do 150ng/ml (dla kobiet). Ciekawostką mogą być obserwacje dermatologów z Clevland Clinic, które mówią, że odpowiedź na leczenie jest znacznie lepsza, jeśli ferrytyna jest uzupełniona.
PS. Pomocnym produktem w działaniu z niskim poziomem żelaza (a tak naprawdę też ferrytyny) jest FeMe z Healthlabs. Jeśli chcesz spróbować – przy zamówieniu na stronie producenta, użyj kodu rabatowego: HSTHERAPY10, wartość Twojego zamówienia obniży się o 10%.
2. Zrezygnuj z pszenicy i nabiału
Dieta w Hashimoto jest tematem kontrowersyjnym i niezwykle interesującym. Przeglądając internet można zagubić się wśród porad dotyczących diety w chorobie. “Usuń gluten!”, “Nie jedz strączków!”, “Jedz strączki!”, rób to, nie rób tamtego.. Tak, też testowałam na sobie. Aż w końcu oddałam się w ręce dietetyka klinicznego, który dobrał dietę na podstawie moich wyników badań. Tobie też to gorąco polecam!
Okazało się, że nie mam nietolerancji glutenu, ale nadwrażliwość na pszenicę już tak. Podobnie z nabiałem. Rzecz nie tyczy się tylko mnie. Wiele wyników badań oraz obserwacji dietetyków klinicznych potwierdza, że osoby z chorobą Hashimoto powinny wyeliminować pszenicę oraz nabiał. Bardzo często wśród chorujących występuje alergia lub nietolerancja białek mleka (np. kazeina) oraz właśnie pszenicy.
Przy wyeliminowaniu nabiału, warto zadbać o wartościowe źródło wapnia, którym są między innymi ryby, np. szprotki.
3. Sprawdź gospodarkę hormonalną
Problemy możesz mieć nie tylko z hormonami tarczycy.
Chorobie Hashimoto często towarzyszy insulinooporność, hiperandrogenizm, hiperprolaktynemia czy tzw. “adrenal fatigue”, zwane “wyczerpanymi nadnerczami”. Wykonaj odpowiednie badania i zwróć się do specjalisty o pomoc z interpretacją. Nie wyjdzie Ci na dobre pytanie na forum i szukanie odpowiedzi na własną rękę, jeśli nie masz nawet pojęcia o nazwach podstawowych hormonów.
Wyrównanie pracy hormonów jest kluczowe przy wypadaniu włosów, ponieważ to nie tylko nierównowaga hormonów tarczycy może powodować ich osłabienie. Nierównowaga hormonalna powoduje dodatkowo problemy ze skórą głowy, jak np. podwyższony poziom androgenów może powodować łojotok.
4. Zadbaj o konwersję hormonów tarczycy
Konwersja hormonów tarczycy to w skrócie mówiąc przekształcenie T4 do T3. 20% T3 produkowane jest przez tarczycę, a kolejne 80% pozyskiwane przez konwersję głównie w wątrobie ale też w nerkach i jelitach.
Jak sprawdzić, jaką mam konwersję?
Tu znajdziesz kalkulator, który pomoże Ci obliczyć konwersję na podstawie Twoich wyników badań.
Jaki powinien być odpowiedni poziom?
Praktycy medycyny funkcjonalnej mówią, że najlepsze samopoczucie notuje się, kiedy FT4 jest na poziomie około 50%, a FT3 nawet 70%.
Jak poprawić konwersję? Oto kilka sposobów:
- uzupełnij niedobry witaminy D3,
- zadbaj o odpowiedni poziom cynku, miedzi i selenu,
- zadbaj o odpowiednie wysycenie organizmu żelazem oraz witaminą B12,
- zadbaj o pracę wątroby, jelit oraz nerek (około 20% konwersji odbywa się w jelitach, kolejne 20% w nerkach oraz 20% w wątrobie),
- zadbaj o relaks oraz aktywność fizyczną.
5. Zadbaj o krążenie
Wiele problemów z włosami i skórą głowy wiąże się bezpośrednio z upośledzonym mikrokrążeniem. Problemy z krążeniem towarzyszą wielu chorobom, np. cukrzycy, chorobom obturacyjnym płuc, występują również przy nadciśnieniu. Towarzyszy im siedzący tryb życia, który dodatkowo pogarsza sytuację.
Niedostarczający dopływ krwi, a co za tym idzie, niedotlenienie komórek, powoduje ich szybsze obumieranie, stąd bezpośredni wpływ słabego krążenia na włosy. Przy osłabionym krążeniu skóra głowy często jest blada i napięta.
Bez względu na to, czy cierpisz na chorobę powodującą osłabienie krążenia, czy nie, wprowadź zabiegi usprawniające i “rozgrzewające”.
Jeśli nie masz przeciwwskazań, polecam zabiegi karboksyterapii, mezoterapii igłowej oraz zabiegi z zastosowaniem prądów wysokiej częstotliwości (darsonwalizacja), ale najbardziej jednak – masaże skóry głowy. W domu możesz wykonywać masaż skóry głowy, używając szczotki, opuszków palców lub specjalnego masażera. Pamiętaj, żeby nie skupiać się wyłącznie na skórze głowy. Rozgrzej całe ciało poprzez regularną aktywność fizyczną, chociażby spacer o zmiennym tempie, który pozwoli odrobinę podnieść tętno.
Łydki to część ciała, która bardzo dobrze pompuje krew. Spróbuj wykonywać codziennie wspięcia na palce, w ten sposób rozruszasz potrzebne mięśnie i usprawnisz krążenie całego ciała.
6. Wcieraj regularnie
Kolejną metodą na usprawnienie mikrokrążenia jest stosowanie preparatów do wcierania na skórę głowy. Wybieraj te, które zawierają wartościowe składniki, wpływające na poprawę krążenia, np. :
- cynamonowiec,
- mentol,
- żeń-szeń,
- wyciąg z chinowca,
- nikotynian etylu,
- kamfora,
- wyciąg z papryczki chili.
Tutaj ważny jest również regularnie wykonywany masaż. To on jest kluczem do sukcesu, nie sam skład preparatu.
7. Wprowadź stress management
Chyba nikogo nie zdziwię mówiąc, że wypadanie włosów może mieć podłoże stresowe. Ale czy wiesz, że stresem dla organizmu nie jest tylko to, co odczuwasz jako stres? Stresem mogą być także:
- zbyt mała ilość lub zła jakość snu,
- niedobory witamin koniecznych dla procesów energetycznych,
- przyjmowanie niektórych leków,
- nadmierna/niedostateczna aktywność fizyczna,
- zaburzenia trawienia i wchłaniania,
- nierównowaga hormonalna,
- zbyt wysoka/zbyt niska podaż kalorii,
- składniki prozapalne w diecie,
- przewlekłe stany zapalne i wiele innych.
Jak widzisz, jesteśmy narażeni na przewlekły stres na każdym kroku. Dlatego tak ważne jest to, aby nie poddawać mu się biernie, ale aktywnie działać, by dobrze nim zarządzać.
Jak to zrobić?
Nie ma tajemnej metody, jak zwykle wszystko jest zależne od naszego organizmu, a w tym wypadku dodatkowo osobowości i charakteru.
Co nas najczęściej odstresowuje?
- aktywność fizyczna,
- przebywanie na świeżym powietrzu,
- kontakt ze zwierzętami,
- taniec,
- masaż,
- seks,
- tworzenie (malowanie, rysowanie, forografia etc.)
- joga,
- medytacja,
- głęboki oddech,
- śmiech.
Na pewno masz swoje sposoby. Zastanów się, co Cię odstresowuje i wprowadź nawyk korzystania ze swoich metod regularnie.
8. Zacznij się wreszcie wysypiać
Jeśli masz chorobę Hashimoto, sen jest dla Ciebie bardzo ważny.
Niedosypianie to brak regeneracji całego organizmu. Niedobory snu skutkują osłabieniem odporności, a co za tym idzie – większą podatność na różne infekcje. Następują również powolne zaburzenia w metabolizmie, co i tak ma miejsce przy samej niedoczynności tarczycy.
Warto wspomnieć, że nie liczy się wyłącznie liczba przespanych godzin. Ważne jest zachowanie rytmu dobowego, ponieważ każdy narząd naszego ciała funkcjonuje według rytmów biologicznych.
Przy chodzeniu spać po północy następuje niewystarczające wytwarzanie melatoniny, a wieczorne treningi lub spędzanie dużej ilości czasu przed ekranami z niebieskim światłem zaburzają gospodarkę hormonalną i powodują zwiększone wieczorne wydzielanie kortyzolu, co może przyczynić się do wzrostu poziomu cukru we krwi i problemów ze schudnięciem oraz wypadaniem włosów.
9. Nawadniaj siebie i swoją skórę
Sucha skóra i włosy to jeden z książkowych objawów niedoczynności tarczycy. Wiele osób uważa, że tak już musi być i godzi się z tym. Zapytane jednak, ile faktycznie piją wody, większość przyznaje się do zaniedbań w tej kwestii.
Czy możesz poprawić stan swoich włosów i skóry poprzez picie wody?
Tak! Włosy w co najmniej dziesięciu procentach składają się z wody, skóra właściwa ma około 60%, a naskórek około 13% wody, co oznacza, że odpowiednie nawodnienie organizmu ma duży wpływ na wygląd skóry. Dobrze “nawodniony” włos jest sprężysty, gładki i nawilżony, a skóra wypoczęta i pozbawiona drobnych zmarszczek.
A może wystarczy nałożyć odpowiednią odżywkę i krem?
Niestety nie ma możliwości nawilżenia skóry od zewnątrz. Woda nie przenika przez barierę naskórkową. Jedyną zaletą kremu nawilżającego jest obecność substancji hamujących transepidermalną utratę wody, czyli substancji okluzyjnych. Podobnie jest w przypadku włosów.
Oczywiście kremy i odżywki nawilżające dają efekt, ale nie jest to działanie długotrwałe.
10. Nie licz włosów
Ostatnia wskazówka może wpisać się w punkt dotyczący stresu.
Liczenie włosów, które wypadły nie jest zbyt obiektywną metodą diagnostyczną przy nadmiernym wypadaniu. Liczba włosów, które wypadają fizjologicznie jest zróżnicowana i uwarunkowana genetycznie, dlatego jeśli naliczysz 130 włosów z jednej doby, może to być normą, ale może też oznaczać wypadanie nadmierne.
Dodatkowo przy włosach długich, kłębek wyciągnięty ze szczotki będzie dużo większy niż przy włosach o połowę krótszych, co dalej oznacza tą samą liczbę i nic wnosi wiele do diagnostyki, a może przysporzyć Ci więcej stresu niż realnych korzyści.
Źródła:
The Guidebook Nutritional Anemia – J. Bedham, M.B. Zimmermann, K. Kraemer
The cumulative cost of additional wakefulness: dose-response effects on neurobehavioral functions and sleep physiology from chronic sleep restriction and total sleep deprivation – V. Dongen, G. Maislin, JM Mullington
Effects of melatonin administration on daytime sleep after simulated night shift work – K.M,Sharkey, L.F.Fogg
Rozszyfruj swoją krew – P. Ihnatowicz, E. Ptak
Woda w skórze – E. Kowaska-Wochna, Cabines
Super artykuł z cennymi wskazówkami . Dziękuje 🙂
Dziękuję:)
Dziękuję bardzo 😉
extra!
Świetny artykuł. Bardzo przydatny i rzeczowo napisany